III Targi Antykwaryczne i Sztuki Współczesnej
Pałac Sztuki, Kraków, 29 czerwca - 1 lipca 2001. Podstawową zaletą krakowskich Targów Antykwarycznych i Sztuki Współczesnej jest to, że istnieją. Przypisywanie im roli orkiestry, która gra mimo, że Titanic tonie (co w kasandrycznym tonie obwieścił dziennikarz jednego z dzienników w relacji z Targów) wydaje się być nieuzasadnione. Narzekania na złą kondycję polskiego rynku sztuki i antyków, wymienianie bez końca źródeł takiego stanu rzeczy - prawnych, fiskalnych czy społecznych - trudno zaliczyć do działań konstruktywnych. Jedynym rozsądnym sposobem na przetrwanie nienajlepszych czasów jest podejmowanie prób zainteresowania swoją ofertą nowych, potencjalnych klientów, konsekwentne jej promowanie. Właśnie ten efekt jako najistotniejszy wskazują antykwariusze i marszandzi biorący udział w Targach. Sukces handlowy też jest ważny, ale bezsprzecznie Targi są przede wszystkim inwestycją w przyszłość.