Doroczne spotkanie Prezydenta RP z ludźmi kultury
15 marca 2002 roku w Pałacu Prezydenckim odbyło się doroczne spotkanie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego i Małżonki z ludźmi kultury. W uroczystości uczestniczyli m. in.: przedstawiciele parlamentu, rządu, ministrowie Kancelarii Prezydenta RP oraz licznie zgromadzeni przedstawiciele świata kultury i środowisk twórczych. W swoim wystąpieniu Prezydent RP wyróżnił wystawę malarstwa Zdzisława Beksińskiego w Galerii Sztuki Współczesnej ESTA w Gliwicach. Zwracając się do zebranych Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski powiedział m. in.: Witam Państwa bardzo serdecznie na dorocznym, wspólnym spotkaniu świata kultury i polityki w Pałacu Prezydenckim. Talenty artystyczne i twórcza wyobraźnia, które są źródłem Państwa działalności, to rzadkie i wyróżniające dary. Za ich sprawą pojawiają się w naszym świecie dobra szczególnej wartości: dzieła sztuki. Służą one wszystkim ludziom, niezależnie od ich zapatrywań i poglądów, są jak tlen dla naszej wyobraźni i doznań. Obcowanie z kulturą, z pięknem, ze sztuką, pozwala lepiej zrozumieć sens życia i dostrzec bogactwo świata, w którym żyjemy. Tradycją spotkań w Pałacu jest podsumowujące dzielenie się spostrzeżeniami i przemyśleniami na temat sytuacji i znaczenia kultury w minionym roku. Przywiązujemy do tego ogromną wagę, ponieważ kultura i jej twórcy mają w Polsce rolę szczególną, wywodzącą się z tradycji, darzoną powszechnym zainteresowaniem i sympatią. Kultura była i jest podstawowym czynnikiem definiującym tożsamość narodu. Jest też ważnym czynnikiem kształtującym obraz Polski i Polaków w oczach świata. Nasze dzisiejsze spotkanie, już siódme z kolei, jest potwierdzeniem wspólnego - twórców i polityków - uznania wagi zjawiska kultury. Dokonując przeglądu ubiegłorocznych wydarzeń, dojrzałem wiele pięknych, wartościowych, godnych szacunku i uznania dokonań... Sprowadzenie do Polski podobnie wielkich dzieł światowych mistrzów najczęściej przekracza nasze możliwości, tym bardziej więc docenić należy ambitne prezentacje dzieł skromniejszych, ale jednak stworzonych genialnymi rękami. I tak w Muzeum Narodowym w Gdańsku można było podziwiać dwa szkice samego Michała Anioła, w warszawskim Muzeum Narodowym - prace Albrechta Dürera i Paula Klee, w Teatrze Wielkim Marca Chagalla, we Wrocławiu - Andy`ego Warhola. Było też wiele okazji, byśmy przypomnieli sobie rodzimych mistrzów. W Galerii Sztuki Współczesnej w Gliwicach - dawno niewidzianego Zdzisława Beksińskiego, w Zachęcie - Edwarda Dwurnika, w Galerii Powszechnego Banku Kredytowego - Zofię Wolską w pięćdziesięciolecie jej twórczości, a w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie - Gustawa Zemłę w siedemdziesięciolecie urodzin. Po długiej nieobecności w kraju dali o sobie znać Rafał Olbiński w Łodzi i Andrzej Dudziński w Sopocie. Na osobne wzmiankowanie zasługuje ważna realizacja Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie, które stworzyło u siebie pierwszą stałą ekspozycję sztuki współczesnej, złożoną z dzieł wybitnych polskich i zagranicznych artystów. Oczekiwano takiej kolekcji od dawna.