Milenium - Radek Szlaga w Gliwicach - Czytelnia Sztuki

Milenium - Radek Szlaga w Gliwicach - Czytelnia Sztuki

Milenium to nazwa jednego z PRL-owskich osiedli w Gliwicach, na którym mieszkał malarz Radek Szlaga.Osiedle Milenium Gliwice - na tym osiedlu mieszkał Radek Szlaga To także tytuł najnowszej wystawy artysty, którą od 7 marca będzie można oglądać w Czytelni Sztuki (ul. Dolnych Wałów 8a).Radek Szlaga urodził się w 1979 r. w Gliwicach. Przez pierwsze dziesięć lat swojego życia mieszkał właśnie na osiedlu Milenium w gliwickiej dzielnicy Zatorze. – Jego chłopięce przygody rozgrywały się pomiędzy odrapanymi ścianami bloków i pordzewiałymi trzepakami. Na tym osiedlu mały Szlaga wspinał się tam na najwyższe gałęzie drzew, zapuszczał w tajemnicze piwnice, podpalał gazety w rynnach i robił wszystko to, dlaczego warto było zaryzykować gniew świata dorosłych. Teraz, po latach, które upłynęły od czasów Milenium, dorosły Szlaga wykorzystuje w twórczości ułamki wspomnień, odtwarzając sceny i postaci odciśnięte w pamięci. Jednak wystawa „Milenium” to nie tylko beztroska opowieść o chłopięcych przygodach. Malarstwo Radka jest poszukiwaniem własnego miejsca w chaosie znaków i wspomnień. Jest nawracającą potrzebą tworzenia prywatnej mapy miejsc, z którymi jest lub był związany: Gliwic – Detroit – Szlagówki – opowiada Marta Kudelska, kuratorka wystawy w Czytelni Sztuki.Wydaje się, że malarstwo jest dla Szlagi próbą oswojenia przemijania, pretekstem do przeszukiwań zakamarków przeszłości, zatracaniem się w tym, co minęło, a teraz trwa jedynie jako efemeryczny fenomen pamięci. Powrót Szlagi do Milenium staje się niebezpieczną wyprawą. Mieszkańcy krainy dzieciństwa nabierają złowrogich rysów, a próby uporządkowania wspomnień i fantazmatów opatrywane są gorzkim komentarzem malarza. Początkowa sielanka i beztroska, którą przyjmowaliśmy za pewnik, zanika z każdym kolejnym pociągnięciem pędzla.

 

Radek Szlaga - autorski plan Osiedla Milenium

Malarz, autor prac rzeźbiarskich i obiektów. Urodził się w 1979 roku w Gliwicach. Mieszka i pracuje w Warszawie.

W 2005 ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu. Uzyskał dyplom (z wyróżnieniem) z malarstwa pod kierunkiem prof. Jerzego Kałuckiego. Jest współzałożycielem poznańskiej grupy artystycznej PENERSTWO. Przez chwilę pracował dla White Cube Gallery w Londynie jako asystent Tracey Emin. Współpracuje w charakterze ilustratora z magazynami Tempo.mgz oraz Pornoffiti. Jest autorem gazetki ściennej "Dzień Sądu" przy poznańskim Arsenale. Obecnie pracuje w poznańskiej ASP jako asystent w pracowni Wojciecha Łazarczyka. Laureat Nagrody Artystycznej Miasta Poznania w 2007 roku. Zwycięzca Kompasu Młodej Sztuki 2012 - rankingu wyławiającego najgorętsze nazwiska na polskim rynku. Nominowany do nagrody Paszporty "Polityki" w kategorii sztuki wizualne. Współpracuje z Galerią Leto w Warszawie oraz z berlińską galerią Alexander Ochs.

Od maja 2007 roku wraz Wojciechem Bąkowskim, Tomaszem Mrozem, Konradem Smoleńskim, Piotrem Bosackim, Magdaleną Starską i Izą Tarasewicz tworzy grupę artystyczną Penerstwo.

 Radosław Szlaga jest zaliczany do grona najciekawszych malarzy polskich młodego pokolenia. Jego obrazy dyplomowe zwracały uwagę swobodnym stylem malowania, odważnym traktowaniem koloru, wyrafinowanym prymityzowaniem formy i łączeniem różnych stylistyk oraz wątków. Powtarzającym się motywem, który pojawiać się będzie również na późniejszych płótnach Szlagi, był napis "malarstwo" wykonany czcionką skopiowaną z papierosów Marlboro. Równiutko powieszone w formie fryzu obrazy o znormalizowanych wymiarach sprawiały wrażenie jednej pracy rozpisanej na wiele elementów, wizualnego patchworka.

Szlaga maluje ze zdjęć, czerpie motywy z szeroko pojętej ikonosfery kultury i popkultury, fascynują go mass media, chętnie sięga do sfery polityki, historii i religii mieszając wszystko ze wszystkim wedle sobie tylko znanego przepisu, w którym głównymi składnikami są wrażliwość i intuicja artystyczna.

"Zmutowane przekazy różnych mediów zapisane w prymitywny sposób brzmią jak lista dialogowa komedii pozbawionej fabuły a rozbitej na ciąg anegdot i kalejdoskop obrazów. Ta kronikarska praca ma swój, ukryty pod przemyślaną estetyką, aspekt krytyczny - powstaje obrazkowa (czyli najbardziej odpowiednia), wielowątkowa karykatura globalnej wioski" - pisze Michał Lasota.

Z płócien Szlagi wyłania się zmutowany świat wizualnych cytatów, zorganizowany wedle praw osobliwej logiki - logiki chaosu i emocji.

Plakat wystawy Milenium Radek Szlaga

Wyrazem tych emocji są psychodeliczne klimaty na ekspresyjnie malowanych obrazach, a chaos, czyli brak zasad, prowadzi do fuzji rozmaitych estetyk i gramatyk. Stąd na jego obrazach obok kontrolowanych niedoróbek i niedociągnięć (ściekająca farba, zacierające się motywy, kolorystyczne zgrzyty, jakieś kulfony i bazgroły) znajdują się fragmenty wycyzelowane, świadectwo zapewnień artysty, że "tak naprawdę umiem ładnie malować".

Szlaga maluje dużo i prawie na każdy temat. Z medialnego szumu obrazkowego wyławia smakowite kąski, z których buduje fantazyjne narracje, niczym archeolog grzebiący w śmietnisku niegdysiejszej cywilizacji. Dekonstruuje konteksty, ignoruje chronologie i geografię, składając model zupełnie nowego uniwersum, w którym wszystko może się zdarzyć. Typowa dla tego artysty płynność obrazowania dobrze oddaje charakter ponowoczesnego świata, jego fragmentaryczność, stan ciągłej zmiany i nieustannych przeobrażeń bez możliwości skostnienia w docelowej formie. Szukanie drogi w łączeniu sprzeczności, próba komunikacji poprzez wędrówki po labiryntach kultury, odkrywanie synkretycznych relacji, odkodowywanie starych znaczeń, a jednocześnie tworzenie nowych kodów przywodzi na myśl twórczość rzeźbiarskiego duetu Kijewski & Kocur z drugiej połowy lat 90. Stworzyli oni wówczas teorię trzech S - surfing, scanning, sampling - dającą szczególne możliwości intelektualnej i artystycznej pracy. Artyści surferzy swobodnie poruszając się po całej przestrzeni kultury w czasie przeszłym, teraźniejszym, a nawet wybiegając wyobraźnią w przyszłość, skanowali wybrane wątki czy elementy, a następnie samplowali je, tworząc hybrydalne, nowe propozycje artystyczne przemawiające do wrażliwości człowieka ponowoczesnych czasów. Człowieka zakorzenionego jednak w konkretnym miejscu na Ziemi, z określonym bagażem tradycji.

 Z bliższego Szladze kontekstu młodego, polskiego malarstwa trzeba wspomnieć o twórczości takich artystów, jak Przemysław Matecki i Tomasz Partyka, którzy upodobali sobie zbliżoną estetykę kolażu - kopiowania ikon popkultury, samplowania fragmentów graffiti, street artu i łączenia tego ze stylem neoekspresjonizmu lat 80. Sam Szlaga pytany o najważniejszych artystów wymienia Basquiata i Nikifora.

"Moja twórczość jest dokumentacją pewnego procesu, to zapis stanu świadomości, odbicie mitologii, którą na bieżąco tworzę i aktualizuję, To świat endemiczny i złożony. Mówię o małym wycinku rzeczywistości. Jednak opisuję go nie patrząc zza okna na boisko, mówię o rzeczywistości widzianej przez pryzmat kultury, jej strzępków i fragmentów, zarówno tej wysokiej, jak i popkultury, z form literackich, filmów, muzyki, również z samej sztuki we wszelkich swych przejawach. Wzorce kulturowe docierające z odległych miejsc na peryferia są przeważnie nieco bez fasonu, wygniecione, zdeformowane. Po drodze od źródeł do mojej pracowni stają się krzywe, albo sflaczałe, niedoskonałe, kalekie, ułomne. A tu poddawane są ponownym procesom obróbki i przetwarzaniu. Ten proces degradacji, który tu zachodzi, jest jednocześnie źródłem inspiracji i tematem mojej pracy" - powiedział w jednym z wywiadów.

Radek Szlaga

Głośno o Radosławie Szladze zrobiło się w 2004 roku, kiedy jeszcze jako student IV roku poznańskiej ASP uczestniczył w wystawie "www.kałucki.free.art.pl" w białostockiej Galerii Arsenał. Pokazał instalację świadomie nawiązującą do sytuacji, jaka wydarzyła się w tym właśnie miejscu rok wcześniej, kiedy to radna z LPR Beata Antypiuk zażądała usunięcia z wystawy "Pies w sztuce polskiej", pracy Piotra Kurki, która uraziła jej uczucia religijne. Pamiętając o cenzorskich zapędach LPR-u i Młodzieży Wszechpolskiej, Szlaga zbudował klatkę dla psa opatrzoną napisami "Owczarek Dozor, censorus wszechpolus, bestia, nie głaskać". Rozgniewało to do tego stopnia posła LPR Andrzeja Fedorowicza, że dopuścił się aktu wandalizmu w galerii i zamazał napisy długopisem, cenzurując tym samym pracę Szlagi o cenzurze.

 Wczesną twórczość Szlagi charakteryzuje zacięcie publicystyczne. Jego płótna można traktować jako ironiczne, prześmiewcze komentarze do współczesności lub historii. Czasami pojawia się też tematyka moralna, jak w przypadku cyklu Siedem grzechów głównych pokazanego na wystawie indywidualnej "Atlantis" (2007). Ludzkie słabości są tam wyolbrzymione i przerysowane, chwilami przedstawione w formie zabawnej łamigłówki. Artysta ze swadą opowiada o walce dobra ze złem umieszczając grzechy w dobrze nam znanym środowisku medialnych obrazów. Grzech chciwości zilustrował na własnym przykładzie: wyposażony w aż cztery ręce artysta namaluje dwa razy więcej obrazów i szybciej się na nich wzbogaci, a kapitał zaniesie do banku, którego logo, utworzone z sygnatury Szlagi, widnieje nad jego głową. Ognie piekielne i wątek kary za grzechy to dominanty serii Złe rysunki (2007), które artysta wykonał lewą ręką. Tytuły poszczególnych prac, m.in. Murzyni idą do piekła za szczelaniny i dragi, Piekło 02, Murzyni się strzelają na pistolety i pójdą do piekła też czy 2 łotrów o semickich rysach idzie do piekła, wpisane są w rysunki koślawo i niezdarnie, w czym przypominają napisy na murach.

 Tematowi polskości dał artysta pierwszeństwo na obrazach składających się na indywidualną wystawę Historia i geografia (2007) w Galerii Zderzak. To oryginalna lekcja tych dwóch przedmiotów, potraktowana z dużą swobodą i ułańską wręcz fantazją. Na płótnach Szlagi dziwne stwory mieszają się ze znanymi postaciami historycznymi, a towarzyszą im egzotyczne zwierzęta i krajobrazy zamknięte w kolistych formach, które ujednolicają całą serię. Tropikalne palmy, polarne niedźwiedzie, marszałek Piłsudski na kasztance w otoczeniu pączków wolności, w które strzelają pioruny, Krzyżacy na lodowej krze powiewający tęczową flagą gejowską, tygrys i spadające z nieba kartofle, skomentowane podpisem "nie wolno się naigrywać z kartofli/ziemniaków" układają się w zabawne kolaże i rebusy montowane bez najmniejszego respektu dla powagi tradycji. Na jednym z obrazów widzimy górali, procesję księży i gapiące się na nich polarne niedźwiedzie, a wszystko to podpisane u dołu jako "malarstwo... for duty free sale only" ze znaczkiem reklamującym kartę Visa. Na innym, podpisanym z przymrużeniem oka jako Żwirek i Wigurek, artysta przypomina postacie słynnych, polskich lotników przedwojennych (Żwirko i Wigura), których samolot przelatuje nad głowami pingwinów. Gdzie indziej jeszcze na płótnie pojawiają się postacie Malcolma X i Jana Pawła II, którzy w inny sposób nie mieliby szansy na takie spotkanie (Paul 2 vs Malcolm X, 2007). Jest też wspomnienie o kolonialnych aspiracjach Polaków, przywołane w tytule Od morza do morza. Absurdy i surrealistyczny rys takich połączeń, budowanie nieoczekiwanych kontekstów znaczeniowych, wszystko to ożywia stare mity i kulturowe ikony, zmuszając widza do wykazania większej wrażliwości w odbiorze wizualnych przekazów, wrażliwości porządnie już stępionej masowo nadsyłanymi przez mass media komunikatami, które atakują nas w życiu codziennym.

Czaszki malarzy - Radek Szlaga 2007

 Wyraźny brak linearnej konstrukcji narracyjnej w pracach Szlagi, wiele ślepych torów, poplątanych wątków, fragmentaryczność przekazu pozostawia odbiorcy dużą swobodę interpretacyjną, pozwala na ich odczytywanie wedle własnego klucza skojarzeń i intuicji, które nie zawsze muszą być zgodne z kierunkiem obranym przez artystę. Na obrazach Szlagi dominuje estetyka komiksu (napisy, dymki, lapidarność narracji) połączona z elementami street artu (graffiti, szablon) oraz kultury hip-hopowej. Wyczuwa się też wyraźnie ducha Basquiata. Wśród napisów/podpisów, które często pojawiają się na jego płótnach, są skróty typowe dla języka raperów polegające na opuszczaniu samogłosek w słowach - tak powstała też sygnatura artysty RDK czy PAN RDK (np. Chciwość, Czarny Koń, Panzer Kardinal). Umieszczenie podpisu na środku obrazu świadczy o tym, że jest on czymś więcej niż znakiem identyfikującym twórcę - staje się ważnym motywem samego przedstawienia.

 W 2007 roku Radosław Szlaga znalazł się wśród założycieli kolektywu artystycznego Penerstwo, który stworzyli absolwenci poznańskiej ASP. Termin "penerstwo" pochodzi ze słownika poznańskiej gwary i został ukuty na określenie "pewnego specyficznego syfiarstwa obyczajowego, które w sposób naturalny powstało i zagnieździło się w tkance miejskiej Poznania" (Piotr Bosacki). I chociaż wiąże się ono głównie z marginesem społecznym, poznańscy artyści potrafili wydobyć z niego klimat zakazanych rewirów, fantazję i ekspresję rodem ze szkolnej szatni, obskurnej klatki schodowej czy zeszytowych marginesów. Początkowo do grupy należeli Radosław Szlaga, Wojciech Bąkowski, Tomasz Mróz, Konrad Smoleński i Piotr Bosacki, nieco później dołączyły Magdalena Starska i Iza Tarasewicz. Chociaż artyści wchodzący w skład Penerstwa posługują się różnymi mediami, używają odmiennych środków wyrazu artystycznego i trudno byłoby znaleźć w ich sztuce podobną tematykę, to łączy ich zbliżona wizja sztuki, podobny rodzaj ekspresji oraz "penerska" wrażliwość na świat. U Szlagi niechlujne bazgroły, farba ściekająca z obrazów i programowa chaotyczność stają się wyrazem swobodnego dyskursu z ideą malarstwa.

Dyskurs ten uwidocznił się bardzo wyraźnie na wystawie "Fake fauna" (2010), którą artysta potraktował jako medium do zaprezentowania swoistej rozprawy o malarstwie. Bohaterami wystawy były w głównej mierze zwierzęta, tytułowa "fałszywa fauna", ale sam pokaz stał się okazją dla zaprezentowania w artystycznej formie refleksji na temat różnicy między oryginałem a kopią dzieła, niejednoznaczności malarskiego przedstawienia, zniekształcenia obrazu i pytań o jego istotę. Artysta wprowadził widzów w szkatułkową strukturę swojej sztuki malując obrazy w obrazach, wyprowadzając postacie z płócien w realną przestrzeń galerii, powtarzając motywy i konfrontując je ze sobą. Projekcje slajdów przedstawiających obrazy artysty lub obrazy malowane bezpośrednio na slajdach stawiały pytanie o status dzieła, relację między oryginałem i reprodukcją, a projekcje rzutowane na ściany z wielu rzutników tworzyły dynamiczny fresk malarski. Cała wystawa skonstruowana została jak kolejny obraz w przestrzeni o różnym natężeniu koloru i formy. Własne prace Szlaga przemieszał na wystawie z cudzymi obrazkami kupionymi na pchlich targach, pokazał płótno z naciągniętego na blejtram t-shirtu z podobiznami lisków, na którym domalował resztę obrazu i zestawił je z kopią tej samej pracy. Dodatkową atrakcją wystawy był ustawiony w jej centrum obiekt przypominający prowizorycznie zbudowaną szopę lub altankę nazwany przez artystę "domem myśli". Szlaga przeniósł do niego przedmioty ze swojej pracowni: meble, zdjęcia, wycinki prasowe, stare książki, różne szpargały z czasów PRL i nieco kiczowatych gadżetów.

Freedom Club

Najobszerniejszą do tej pory instytucjonalną prezentacją twórczości Radka Szlagi była wystawa w CSW Zamek Ujazdowski w 2011 roku. Pokaz prezentowany pod szyldem Freedom Club – „Klub wolności” nawiązuje do takiego samego kryptonimu, którego używał Theodore John Kaczynski. Ten Amerykanin z polskimi korzeniami, geniusz matematyczny, absolwent Uniwersytetu Harvarda oraz wykładowca w Berkeley, porzucił w młodym wieku świetnie zapowiadającą się karierę naukową, dobrowolnie wykluczył się ze społeczeństwa i poświęcił resztę życia radykalnej walce z nowoczesną cywilizacją. Kaczyński zdobył ponurą sławę jako Unabomber, nieuchwytny terrorysta, wysyłający ze swej pustelni w Montanie eksplodujące paczki do naukowców i przedstawicieli wielkich korporacji. Zabójcze przesyłki sygnował inicjałami FC – Freedom Club. 

Kurator wystawy Stach Szabłowski pisze:

- "Idąc tropem pochodzenia Kaczynskiego, artysta powraca na polską wieś, docierając do własnych korzeni. Obrazuje Ochotnicę, wioskę leżącą u stóp góry Szlagówki, kolebki rodu Szlagów - na wpół mitycznej krainy, w której ludzie żyją blisko zwierząt, a cywilizacja ściera się z siłami pierwotnych zabobonów. Stamtąd ślady prowadzą do Ameryki, do której wielu krewnych artysty wywędrowało w poszukiwaniu lepszego życia. Amerykańska ziemia obiecana przybiera jednak w przewrotnej narracji Szlagi postać Detroit, upadłego miasta, które zbankrutowało, wyludnia się w zastraszającym tempie i funkcjonuje dziś jako symbol przebudzenia z amerykańskiego snu."

Na dużej przestrzeni, wypełnionej obrazami i instalacjami, artysta stworzył mityczną krainę rozciągniętą między Szlagówką i Detroit - grasują tam demony i wieprze, kanibale i górale, zbójcy i wieśniacy, karły i duchy przodków, Murzyni i Polacy, Afroamerykanie i emigranci - bohaterowie malarskiego spektaklu Szlagi. W centrum wystawy znalazła się mapa świata i portrety rodziców artysty, tworzące obraz kosmosu z wpisaną weń własną genealogię. Szczególne miejsce w całej wystawie zajmuje manuskrypt, iluminowana księga, która jest kroniką poszukiwań Freedom Club i wzornikiem wszystkich pozostałych wizerunków - a jednocześnie lustrem, w którym odbija się wystawa. W efekcie najnowsza wystawa Szlagi jawi się jako krytyczne spojrzenie na kulturę, historię, polską tradycję i zachodni konsumeryzm.

Autor: Ewa Gorządek, lipiec 2010, aktualizacja: Agnieszka Sural (za: Mikołaj Gliński, culture.pl), 1.03.2013

Wybrane wystawy indywidualne:

  • 2013 - Kilka praktycznych sposobów na przedłużenie sobie życia, Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa
  • 2012 - "Freedom Club", CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa;
  • "Freedom Club" - Trailer, Galeria Foksal, Warszawa;
  • 2011 - "Freedom Club", West Gallery Den Haag, Haga, NL;
  • 2010 - "Sny/Ikony", Galeria Arsenał, Białystok;
  • 2010 - "The end", Alexander Ochs Gallery, Berlin, DE;
  • 2010 - "Droga", Galeria LETO, Warszawa;
  • 2010 - "Prawie pożarł mnie tygrys" (z Bartkiem Buczkiem), Galeria Sztuki Współczesnej BWA, Katowice;
  • 2010 - "Fake Fauna", Galeria Miejska Arsenał, Poznań;
  • 2009 - "Iconoclasm", White Space, Pekin, CN
  • 2009 - "Kalendarz 2010", Galeria LETO, Warszawa
  • WHERE TO GO? Notes on Transformation after 1989, Rotor association for contemporary art, Graz,AT
  • Le coeur est un chasseur solitaire, Gare Sauveur, Festival LILLE 3000, FR
  • 2009 - "Neue Bilder", Alexander Ochs Berlin|Beijing, Berlin;
  • Revaluations, Austrian Cultural Forum, Warsaw
  • 2007 - "Atlantis", Galeria Miejska Arsenał;
  • 2007 - "Historia i geografia", Galeria Zderzak, Kraków;
  • 2007 - "Piekło/Niebo", Studio Plastyczne Ścieżka, Warszawa;
  • 2007 - "Niebo", Galeria Enter, Poznań;
  • 2005 - "Malarstwo 2", CSW Inner Spaces, Poznań;
  • 2003 - "Winner Projekt", ON Gallery, Poznań;
  • 2003 - "Malarstwo", CSW Inner Spaces, Poznań.

Wybrane wystawy zbiorowe:

  • 2012 - "Transatlantyk", Frieze Art Fair New York, 2012 (razem z Honzą Zamojskim);
  • 2012 - "Szanuj papier", Piktogram/BLA, Warszawa;
  • 2012 - "Coming soon (Arriere-garde)", Temporary Gallery, Kolonia, DE;
  • 2011 - "Nie wiedzą dlaczego, ale to robią", waterside contemporary, Londyn, UK;
  • 2011 - "Sweatboxing II", Galeria LETO, Warszawa;
  • 2011 - "Oysz… painters", Alexander Ochs Galerie, Berlin, DE;
  • 2010 - "Uporczywość", Salon Akademii, Warszawa;
  • 2010 - "False recognition", 14. Triennale malarstwa w Wilnie,
    Contemporary Art Centre (CAC), Wilno, LT;
  • 2008 - "Brzuch", Stary Browar, Poznań;
  • 2008 - "Establishment", CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa;
  • 2008 - "Ukryte", Galeria BWA, Zielona Góra;
  • 2007 - "We came from beyond", Galeria Starter, Poznań;
  • 2007 - "Bliskość", Galeria Leto, Warszawa;
  • 2007 - "Penerstwo", PGR Art., Kolonia Artystów, Gdańsk;
  • 2007 - "Sqares", POSK Galery, Londyn;
  • 2006 - "Plastic People", C2C Galery, Praga;
  • 2006 - "Fun Art", CSW Inner Spaces, Poznań;
  • 2005 - "Konserwa", Galeria Starter, Poznań;
  • 2005 - Jubileuszowa wystawa "Czasu Kultury", Galeria Program, Warszawa;
  • 2005 - Malarstwo Młodych (Konkurs im. Gepperta), BWA Awangarda, Wrocław;
  • 2004 - "www.kałucki. free.art.pl", Galeria Arsenał, Poznań.

 Stypendia & Rezydencje:

 20011/2012 - Rezydencja ISCP w Nowym Jorku

 2011 -  Nagroda TVP KULTURA dla grupy Penerstwo

 2010 -- Rezydencja White Space, Pekin, CN

 2008 - Stypendium Ministra Kultury i Edukacji Narodowej

- ”Polska The Times” Nagroda dla Młodych Artystów

 2007 - Stypendium artystyczne Miasta Poznania

 

Galeria

Galeria Sztuki Współczesnej ESTA
UL. Raciborska 8, 44-100 Gliwice | PON-PT 9:00-17:00
TEL 698-614-050 | EMAIL tadeusz.stapowicz@esta.com.pl